Laboratorium snu

Każdy z nas przesypia średnio ponad 20 lat, czyli mniej więcej 1/3 życia. Dlaczego więc wciąż mało uwagi poświęcamy czynności, która ma tak ważny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie? Co powinniśmy wiedzieć o śnie i jak właściwie wypoczywać? Jak powinno być przygotowane nasze miejsce odpoczynku?

Bezsenność XXI wieku

To jedna z wiodących chorób cywilizacyjnych. Notoryczne niewyspanie skutkuje nie tylko złym samopoczuciem, ale też wpływa negatywnie na pamięć – zapominamy wtedy o wielu sprawach do załatwienia – i koncentrację – trudno nam się skupić na zadaniu i je dobrze rozwiązać. Wolniej też reagujemy na polecenia czy jesteśmy mniej kreatywni. Pamiętajmy, że zdrowy, głęboki sen „unieszkodliwia” hormony stresu: kortyzol i katecholaminę. Wydziela się wtedy anaboliczny hormon wzrostu, odpowiedzialny za regenerację i odporność organizmu.

Fazy snu

Wyróżniamy 2 główne fazy: NREM i REM. Pierwszą z nich podzielono na mniejsze cykle: jawa, stadium zasypiania, lekki sen, głęboki sen. Tworzą one cykl snu, który w ciągu nocy u dorosłego człowieka powtarza się od czterech do sześciu razy. Trwa on około 90-100 minut. Szczególnie ważna dla regeneracji jest trwająca około 15 minut faza REM, podczas której mózg jest ukrwiony dwa razy bardziej niż zwykle. Ustępuje też napięcie mięśni, oddech i bicie serca jest nieregularne. Dorosły potrzebuje średnio od 7 do 9 godzin snu dziennie.

Miejsce snu

Często bagatelizujemy znaczenie miejsca i warunków snu. A przecież wpływają one zasadniczo na jakość odpoczynku. Wiele czynności jest niezwykle łatwo wdrożyć w codzienne rytuały okołosenne, pozwalające na pełną regenerację.

Po pierwsze – wietrzenie pomieszczenia przed snem. Rześkie, wieczorne powietrze sprzyjać będzie odpoczynkowi. Pamiętajmy też o odpowiedniej temperaturze w pokoju – jeśli będzie zbyt gorąco czy duszno, pojawią się problemy z zasypianiem. Inny czynnik to hałas. Wyeliminujmy wszelkie możliwe dźwięki z otoczenia, które mogą nas rozpraszać i powodować nerwowość. Postarajmy się także zaciemnić okna, aby stworzyć nastrój do odpoczynku. Jednym z ważnych czynników jest także kolor ścian w pokoju – nie może być on zbyt mocny i drażniący. – Kluczową rolę w jakości naszego snu odgrywa łóżko. Nie bez powodu mówi się, że jest to najważniejszy mebel w domu. Mebel, który tworzy nierozłączny duet: materac i stelaż – wyjaśnia Tomasz Goc, Dyrektor Handlowy Fabryki Materacy Janpol. Stelaż to element, który jest zupełnie niewidoczny dla oka, ale doskonale odczuwalny dla kręgosłupa i całego ciała. Amortyzuje on nacisk na materac, pozwalając w ten sposób na jego lepsze dopasowanie do kształtu ciała. Ponadto zapewnia właściwą cyrkulację powietrza, zapobiegając tworzeniu się bakterii i roztoczy. Stelaże można nabyć z regulacją lub bez. Jeśli lubimy czytać przed snem, dobrze jest pomyśleć o tym z regulowanym zagłówkiem, aby zniwelować późniejsze dolegliwości związane z bólem szyi. W duecie ze stelażem pracuje materac. Bogata oferta rynkowa pozwala wybierać spośród modeli bonnellowych poprzez lateksowe, piankowe czy kieszeniowe. Decyzja zakupowa powinna zależeć przede wszystkim od masy ciała – dla osób powyżej 80 kilogramów polecane są materace nieco twardsze; dla osób o niższej wadze – modele miękkie i średnio-twarde. Pamiętajmy, że materac musi stanowić dobre podparcie dla kręgosłupa. Trwałość i elastyczność i modelu to cechy, na które powinniśmy zwrócić szczególną uwagę przy zakupie. Jeśli chcemy w pełni zadbać o jakość snu, zainwestujmy w profilowaną poduszkę (np. lateksową czy z pianki termoelastycznej) i odpowiednią kołdrę.

Niezależnie od czasu, jaki przeznaczamy w ciągu doby na sen, zwróćmy uwagę, aby był on pełnowartościowy i pozwalał na regenerację całego organizmu.