Ula Michalak to znana stylistka, autorka bloga Interiors Design Blog, inicjatorka ogólnopolskiego zjazdu blogerów wnętrzarskich Meetblogin, Bloggers Zone na targach Home Decor i BlogTour’u na Warsaw Home. To również kobieta pełna pasji i energii. Jej blogu to prawdziwe kompendium wiedzy o aranżacji wnętrz. Opowiedziała właśnie nam o swoim nowym domu, w którym zamieszkała w Łodzi z mężem i dwójką dzieci.

Budowa i remont domu to niezwykle stresujące zajęcie. Aby uniknąć problemów i nerwów najlepiej zaangażować architekta i specjalistów, którzy będą służyć radą dotyczącą wybranych produktów i usług. Blogerka Ula Michalak postanowiła stworzyć cykl poświęcony każdemu etapowi w procesie remontu starego domu. Swoje doświadczenia oparła na faktach, gdyż w tym czasie przeprowadzała metamorfozę własnych „czterech ścian”.

Jak remontować i nie zwariować?

Do remontu domu kobieta przygotowywała się pół roku. Przez ten czas poszukiwała inspiracji, odbyła rozmowy z architektem, dopracowywała projekt. Planowała również wszelkie działania i formalności. Właśnie te przygotowania okazały się kluczem do sukcesu. Rzetelnie opracowany harmonogram pozwolił uniknąć nieprzewidzianych opóźnień, czy wstrzymania prac, np. z powodu braku materiałów.

W trakcie remontu pojawiły się również niespodzianki. Przy remoncie starego domu nie dało się przewidzieć wszystkiego. Jednak wiedza i doświadczenie ekspertów, architekta, specjalistów z firm handlowych, w końcu profesjonalnej ekipy remontowej okazało się w tym przypadku kluczowe. Niezwykle ważny elementem był dobór materiałów wysokiej jakości. Dokładnie sprawdzała i selekcjonowała każdą grupę elementów wykończenia, a potem aranżacji wnętrz.

Reprezentacyjny hol na piętrze

Najbardziej reprezentacyjny miał był hol na piętrze. Tu kreatywność projektantki wzniosła się na wyższy szczebel. Otwartość na nieszablonowe pomysły tylko podkręcała atmosferę. Efekt okazał się spektakularny. Złoty sufit, wielkie, kryształowe lustra i zjawiskowa lampa, tworzą nieszablonową przestrzeń. Można by przypuszczać, że to tylko przechodni hol, łączący sypialnie z łazienką, ale pojawił się w nim element nadający dodatkową funkcję, będący od tej pory ulubionym miejscem do wieczornych rozmów i wspólnego czytania dzieciom.

Fotel uszak Fido z podnóżkiem marki Gala Collezione nadał tej przestrzeni dodatkową funkcję, stanowiąc spokojną i komfortową przystań. Zaprasza do wyjścia ze swoich zamkniętych pokoi i spędzenia czasu na wspólnej rozmowie. Dla właścicielki domu to także wymarzone miejsce na odpoczynek i lekturę w ramach wieczornego relaksu. Piękna, lśniąca, welwetowa tkanina nadaje meblowi nowoczesnego charakteru i jest gustownym uzupełnieniem tej odważnej aranżacji.

Pokój multifunkcjonalny

Podczas remontu domu okazało się, że właściciele mogą skorzystać z jeszcze jednego pomieszczenia. Początkowo miał być więc gabinetem Pani Domu. Szybko okazało się, że będzie to także pokój telewizyjny i gościnny. Wnętrze zyskało więc kolejne funkcje, które należało uwzględnić w planie.

Jak  jednak zaaranżować komfortowy pokój multifunkcjonalny, nie tracąc przy tym na estetyce tego wnętrza? Jednym z kluczowych elementów okazała się elegancka i funkcjonalna sofa Sora marki Gala Collezione. Niewielka przestrzeń była zbyt mała na komfortową sypialnię domowników. Dzięki wyposażeniu mebla w funkcję spania, po rozłożeniu sofy zyskano komfortowe miejsce, pozwalające zapewnić wygodny nocleg dla gości.

www.GalaMeble.com