Zaglądamy do apartamentu inspirowanego Arktyką!

Czy surowy, zimny klimat Arktyki może być inspiracją dla architekta wyposażenia wnętrz mieszkalnych? Wydaje się, że nie tego oczekujemy w mieszkaniu czy domu. Jednak letnie wyjazdy za Koło Podbiegunowe natchnęły architekta wnętrz Jacka Tryca do stworzenia apartamentu, który doskonale oddaje spokój i charakter przyrody zachodniego Spitsbergenu.

Architekt stanął przed zadaniem zaprojektowania 120-metrowego mieszkania, które znajduje się na warszawskich Szczęśliwicach. Właścicielka przekazało jasno sprecyzowane oczekiwania związane z funkcjonalnością wnętrza. Architekt miał jednak pełną dowolność w zakresie wyboru stylistyki oraz układu przestrzennego apartamentu.

Efekt jest wspaniały. Powstała harmonijna, uporządkowana i tchnąca spokojem przestrzeń, w której odnajdziemy wyraźne nawiązania do arktycznych krajobrazów.

Wnętrze dobrze poukładane

Prostota użytych form, otwartość przestrzeni, a także oszczędność w doborze barw i faktur żywo odzwierciedlają opis przyrodę wysp Morza Arktycznego. Dzięki zaaranżowaniu strefy dziennej w otwartym planie oraz poszerzeniu sypialni o część kąpielową, uzyskano wrażenie przestronności wnętrza. Jednocześnie nie ma tu poczucia przeładowania elementami wyposażenia.

- Wysoki standard wyposażenia nie narzuca się formą, a służy przemyślaną funkcjonalnością. Zależało nam na tym, by przebywanie w tym wnętrzu pozwalało przede wszystkim odpocząć i nieco zwolnić w codziennym zabieganiu. Uzyskany efekt chłodnego minimalizmu sprzyja wyciszeniu  – mówi Jacek Tryc.

 

Krajobraz Arktyki

Chłodną kolorystykę mebli, utrzymaną w stonowanej palecie szarości, przełamuje rozbielone drewno parkietu. Ograniczone do minimum detale podkreślają charakter wnętrza. Surowość aranżacji równoważą zasłony, które miękko otulając przestrzeń czynią z niej bezpieczne schronienie przed światem. Pięknym, stylowym akcentem podkreślającym kobiecość wnętrza jest para designerskich lamp z kolekcji Vertigo w sypialni.

Idealne dopełnienie aranżacji stanowią zdjęcia wykonane podczas letnich podróży architekta wnętrz Jacka Tryca za Koło Podbiegunowe. Kolorystyka majestatycznych górskich pasm delikatnie oprószonych śniegiem czy potężnych ścian lodowca doskonale współgra z kojącym wystrojem apartamentu.