
pixabay.com
Będziemy „luzowali” restrykcje dotyczące epidemii „małymi kroczkami”, w czwartek przedstawimy konkrety – poinformował w środę minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Dopytywany o szczegóły, odpowiedział, że w tym „poluzowaniu” będzie „trochę oddechu dla nas wszystkich”. Jednocześnie zastrzegł, że Polska jest na wczesnym etapie epidemii.
- Z jednej strony mamy zagrożenie epidemiczne, z drugiej strony gospodarka ma wpływ również na zdrowie ludzi. Im gorzej się dzieje w gospodarce, tym większe ryzyko dla pacjentów również – stwierdził Szumowski.
Na pytanie, czy boi się daty 19 kwietnia, kiedy to ma się rozpocząć łagodzenie obostrzeń związanych z epidemią, odparł, że na pewno nie będzie to gwałtowny krok.
- Będziemy te kroki rozkładali na drobne kroczki, takie, które również w pewnym reżimie sanitarnym musimy podejmować. Bo mamy też sytuację taką, że Polacy już bardzo długo będąc w izolacji nauczyli się, że to nie jest sytuacja jakaś niezrozumiała. Wiemy już, jak postępować i to wręcz wchodzi w nawyki. Mieliśmy czas trochę nauczyć się, jak żyć z epidemią, bo niestety będziemy z epidemią żyć co najmniej przez rok, półtora roku, może dłużej, dopóki nie będziemy mieli szczepionki – zaznaczył minister.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że w czwartek zostanie przedstawiony szczegółowy plan dotyczący najbliższego tygodnia i „zostaną zarysowane” propozycje rządu dotyczące kolejnych faz zmiany w obostrzeniach na najbliższych kilka tygodni. Mają one dotyczyć m.in. funkcjonowania zakładów fryzjerskich i kosmetycznych oraz sklepów w galeriach handlowych.
źródło: wprost.pl
Komentarze (0)