Cały czas modne w wystroju wnętrz są wszystkie elementy, które nawiązują do natury, przyrody. Dotyczy to nie tylko mebli, ale również kolorystyki ścian czy elementów designu – kamieni, drewna, wszelkiego rodzaju roślinności. Jeśli więc w wystroju stawiamy na elementy natury w naszym wnętrzu mieszkalnym, możemy zainteresować się…mchem.

Lubimy w naszych domach czy mieszkaniach rośliny. Elementy przyrody nadają wnętrzu ciepła, właściwie zaaranżowane mogą powiększyć optycznie pomieszczenie a przede wszystkim pomagają redukować stres. Powszechnie bowiem wiadomo, że zielony kolor wpływa kojąco i wyciszająco na nas. Rośliny są również efektownym dodatkiem, niezależnie od stylu wykończenia pomieszczenia.

Jeśli bardzo lubimy roślinność w naszych wnętrzach możemy zainteresować się ściennymi panelami z żywym mchem.

Kłopotliwa (?) pielęgnacja mchu

Wbrew obiegowej opinii, mech w domu nie wymaga specjalnej pielęgnacji. Przed montażem lub sprzedażą jest on stabilizowany. Co to oznacza? Stabilizacja (najczęściej wykonywana w kąpieli glicerynowej) to proces zastępowania naturalnej limfy w mchu sztuczną substancją. Dzięki temu, roślina przestaje rosnąć i „zastyga” w takim stadium, w jakim dokonano stabilizacji.

Na jakich ścianach tak przygotowany mech możemy umieścić? Przede wszystkim mech nie lubi słońca, dlatego lepiej wybrać ścianę, gdzie będzie panował cień.

Ta roślina wymaga również wilgotności powietrza - najlepszy poziom to 40-80% i jest to wilgotność panująca przeważnie w naszych pomieszczeniach. Dlatego najlepszym miejscem na panel z mchem to łazienka. Nie oznacza to jednak, że w pozostałych pomieszczeniach nie możemy go zastosować. Jedynie pewnym ograniczeniem może być kuchnia, gdzie mech nie może bezpośrednio sąsiadować z płytą grzewczą czy jakimkolwiek innym źródłem ciepła.

Przy mniejszej wilgotności, zwłaszcza zimą, gdy włączamy ogrzewanie w naszym mieszkaniu, mech może usychać. Objawiać się to będzie jego twardnieniem i blaknięciem koloru. Przy okazji będzie to także sygnał, że warto zaopatrzyć się w nawilżacz powietrza nie tylko dla mchu, ale także dla zdrowia i dobrego samopoczucia mieszkańców.

Dobrym rozwiązaniem będzie też okresowe zamgławianie ściany mchu w okresie obniżonej wilgotności. Najlepiej robić to pozbawioną wszelkich zanieczyszczeń wodą destylowaną, raz na tydzień. Natomiast specjalne generatory mgły są dostępne w sklepach.

Jaki mech hodować w domu?

Najpopularniejsze rodzaje mchów to chrobotek reniferowy (będący porostem, choć przyjęło nazywać się go mchem), mech poduszkowy oraz mech płaski. Co ciekawe, dzięki ich odmiennej fakturze, można tworzyć ciekawe wzory łącząc kilka rodzajów mchu w panelu na ścianie.

Do przygotowania ramy z mchem (której kształt możemy dowolnie wybrać) poza samym mchem będziemy potrzebować także kleju florystycznego, kleju polimerowego oraz korka. Ramę wypełniamy korkiem, przyklejając go klejem. Mech doskonale komponuje się z wieloma materiałami, dlatego nie trzeba ograniczać się do drewnianej ramy. Równie dobrze możemy tu zastosować metalową lub nawet ukryć panel tak, by sprawiać wrażenie, że mech wyrasta wprost ze ściany. Matę z korka należy dociąć do rozmiaru wnętrza ramy i dobrze przykleić klejem polimerowym. Pamiętajmy, że rama będzie wisieć pionowo, dlatego dobre połączenie elementów jest tak istotne. Na korek będziemy naklejać mech.

Aby efekt był jak najbardziej naturalny, warto mieszać nieregularnie kolory mchu. Sam chrobotek dostępny jest w kilku wersjach kolorystycznych (barwi się go ekologicznymi sposobami, naturalny chrobotek jest najbliższy kolorowi szaremu).

Mech naklejamy fragmentami przy pomocy kleju florystycznego. Najlepszy efekt uzyskamy umieszczając mech gęsto. Pamiętamy przy tym, że nie ma potrzeby zostawiać odstępów między fragmentami mchu, gdyż nie będzie on się już rozrastał. Dzięki swej fakturze, ciekawie załamuje światło czy to dzienne czy sztuczne (panele można oświetlić lampami LED nie emitującymi ciepła).

Chrobotek Reniferowy występuje na terenie Polski, jest objęty ochroną. Dlatego najczęściej sprowadzany jest z upraw w lasach prywatnych z krajów Skandynawii.

Zalety mchu w domu

Oprócz walorów estetycznych panel z mchu nie kumuluje kurzu oraz, co ważne, oczyszcza powietrze w naszym wnętrzu mieszkalnym. Jest także dobrym izolatorem akustycznym. Dzięki zdolności pochłaniania dźwięku, w pomieszczeniu z mchem odbiór muzyki jest czystszy, zaś dźwięki zza ściany nie zakłócają naszego spokoju. Mech jest również antyalergiczny i nie powoduje uczuleń u domowników. Natomiast dzięki odpowiedniej stabilizacji nie wymaga praktycznie obsługi, oczywiście poza zamgławianiem w okresie ogrzewania lub upałów.

Mech na ścianie daje wyjątkowy efekt wizualny i estetyczny. Co ważne, przy odpowiednich warunkach może utrzymywać się w naszym domu czy mieszkaniu nawet do 15 lat. Zajmuje mniej miejsca niż ogrody wertykalne i nie wymaga tak intensywnej pielęgnacji.

Biorąc pod uwagę liczne zalety paneli z mchu, staje się on znakomitym elementem wystroju pomieszczenia, który stosunkowo łatwo zrobić samemu. Jest elementem naturalnym, którego nie zastąpi żaden obraz ani najbardziej wyszukane akcesoria.

Więcej: https://www.belmeb.pl/blog/naturalny-mech-na-scianie/